Gliwice to miasto z historią i możliwościami, choć kojarzy się przede wszystkim z przemysłem górniczym, to również ważny ośrodek gospodarczy, szczególnie w sektorze motoryzacyjnym. A za sprawą bliskiej odległości od stolicy Śląska jest dogodnym miejscem do zamieszkania. Potencjał Gliwic znany jest od dawana, dlatego sprzedaż mieszkań w okolicznych kamienicach odbywa się bez przeszkód. Dobrze prezentuje się również rynek domów szeregowych. Nowoczesne budynki powstają za miastem, gdzie panuje przyjemna cisza i spokój. Inwestując w taką nieruchomość zapewniamy sobie komfort i prywatność. Za dom w Gliwicach trzeba zapłacić około pół miliona złotych, ale cena wynika z dużej powierzchni domu. Średnio za metr wychodzi około 3 tys. zł, czyli mniej niż w innych miastach o podobnej liczbie ludności.

Kupując dom warto pamiętać o kilku zasadach. Jedną z nich jest oszacowanie kosztów w razie ewentualnego remontu lub rozbudowy. Niekiedy dom parterowy okazuje się zbyt mały dla całej rodziny, a dobudowanie piętra sprawi, że zyska on na wartości i będzie mógł pomieścić wszystkich członków rodziny. Warto zatem sprawdzić czy konstrukcja danej nieruchomości umożliwia taką rozbudowę. Bardzo ważna jest również droga dojazdowa. Nieutwardzona nawierzchnia negatywnie wpłynie na cenę domu. Nawet jeśli jest to ekskluzywna willa, bez dobrej drogi dojazdowej trudno będzie ją sprzedać.

Nie można też pominąć kwestii dodatkowych kosztów, jakie pojawiają się po nabyciu nieruchomości. Wiadomo, że nikt nie lubi podwyżek, szczególnie gdy dotyczą one podatków, jednakże to właśnie tego typu skoki cen występują najczęściej. Aktualnie w górę mają iść stawki podatkowe za grunty i budynki mieszkalne. Wzrost cen nie ominie też właścicieli garaży oraz biurowców. Nieistotne zatem czy masz dom jednorodzinny czy obiekt użytkowy, spodziewać się możesz wyższego podatku. Na szczęście podwyżka będzie niewielka, bo wyniesie mniej niż jeden procent, ale w przypadku większych nieruchomości i tak oznacza spory koszt.